Zadzwoń i zapytaj o kurs!
Tarasy: 81 464-44-60, 510-089-051, 501-099-489, 603-741-092
WALUTY TURYSTYCZNE W ATRAKCYJNYCH CENACH* KUPUJEMY BILON EURO I FUNTA*KUPUJEMY WYCOFANE BANKNOTY

Witczak: Waluty, dane makro i dalsze czekanie na piątek

Witczak: Waluty, dane makro i dalsze czekanie na piątek

23.08.2016
Tomasz Witczak

 

Na EUR/USD mamy 1,1330-35. To pokazuje, że najprawdopodobniej ostatni pro-dolarowy ruch był faktycznie tylko korektą, zaś ogólny obraz na tej parze uległ zmianie. Nie jest jeszcze jasne, jaki będzie nowy obraz - czyżby miało to być (przez kilka, kilkanaście dni) coś w rodzaju konsolidacji 1,1270 - 1,1365, patrząc na minima i maksima z ostatnich paru sesji?

Miałoby to o tyle uzasadnienie, że z jednej strony język Fed zrobił się nieco jastrzębi, z drugiej zaś - to wciąż tylko język, a gracze rynkowi czują się już trochę wodzeni za nos sugestiami, że podwyżka stóp nastąpi "być może", że "nie jest wykluczona", ale też "wszystko zależy od danych" itd. Co więcej, scenariusz konsolidacyjny to i tak byłby wyraz pewnej łaskawości dla dolara, bo przecież można obecnie (od 25 lipca na przykład) rozeznać na wykresie przynajmniej dwie linie zwyżkowe, skłaniające do hipotezy o rodzeniu się już nowego trendu.

Danych będzie zresztą dziś dużo: o 9:00, 9:30 i 10:00 poznamy kolejno pakiety PMI dla usług i przemysłu Francji, Niemiec i Strefy Euro, zaś o 15:45 PMI dla przemysłu USA. O 16:00 mamy amerykańską sprzedaż nowych domów oraz indeks Fed z Richmond.

Jeśli chodzi o dzisiejsze dane makro z Polski, to mamy tylko wskaźniki koniunktury gospodarczej GUS - poznamy je o 14:00. Zazwyczaj nie wpływają na kurs naszej waluty.

EUR/PLN jest tymczasem na 4,3080, zaś USD/PLN przy 3,8020. Sytuacja jest poniekąd kompromisowa - złoty na razie przestał znacząco tracić, ale też trudno mówić o jakimś szczególnym wzmocnieniu, które przejawiałoby się choćby powrotem do 4,2560 czy 3,7680 (tj. do dołków notowanych niedawno odpowiednio na jednej i drugiej parze). Na GBP/PLN mamy 4,9960. Wykres ocierał się już o 5 zł, ale powiedzmy, że to wciąż jeszcze poziom oporu. O który walczymy.

 

 

Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. 

Serwis korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.