Zadzwoń i zapytaj o kurs!
Tarasy: 81 464-44-60, 510-089-051, 501-099-489, 603-741-092
WALUTY TURYSTYCZNE W ATRAKCYJNYCH CENACH* KUPUJEMY BILON EURO I FUNTA*KUPUJEMY WYCOFANE BANKNOTY

Ryczko: Spokojny początek roku na złotym

Ryczko: Spokojny początek roku na złotym

02.01.2017
Konrad Ryczko

Początek nowego roku na rynku walutowym nie przynosi mocniejszych ruchów na wycenie polskiego złotego.

Poranna stabilizacja PLN ma związek z potencjalnie niską aktywnością rynku z uwagi na dzień wolny od handlu m.in. w UK, USA czy Japonii. Złoty wyceniany jest następująco: 4,4070 PLN za euro, 4,1955 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,1091 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,1760 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,631% w przypadku obligacji 10-letnich.

Początek roku na wycenie PLN może przynieść utrzymanie presji podażowej wynikającej w dużej mierze z silnego dolara oraz regionalnych czynników ryzyka. Inwestorzy tkwią w niepewności co do dalszych ruchów D. Trumpa oraz wyników wyborów parlamentarnych w Europie (potencjalne osłabienie pro-europejskich ugrupowań).

Dodatkowo wyższe rentowności na bazowych rynkach długu (oraz zapowiedź podwyższonej podaży w kraju) negatywnie rzutują na krajowe papiery, co zwyczajowo negatywnie wpływa również na PLN. Teoretycznie zbliżające się rewizje ratingów dla Polski nie powinny przynieść zmian w ocenach – niemniej możemy obserwować wyższą awersję do PLN w styczniu (rewizje Moody's i Fitch 13.01).

Z gospodarczego punktu widzenia obserwujemy podbicie inflacji, co powinno ostatecznie ukrócić spekulacje dot. obniżek stóp i przesunąć oczekiwania w kierunku szybszych podwyżek ze strony RPP. Obserwatorzy oczekują, iż krajowy PKB otrzyma ponowne wsparcie ze strony inwestycji w połowie br.

Teoretycznie przed końcem roku obserwowaliśmy próby umocnienia złotego, jednak ostatecznie impulsy te (przy tzw. płytkim rynku) zostały zanegowane. Kluczowa pozostaje tutaj wycena USD – dopóki amerykańska waluta pozostaje blisko 14-letnich maksimów trudno mówić o wyraźnych perspektywach odbicia na rynkach walut EM. Jeżeli zaś chodzi o dzisiejszy handel to będziemy świadkami ciekawej sytuacji – publikacji istotnego wskaźnika makro (indeks PMI) przy nikłej aktywności inwestorów (2 stycznia jest dniem wolnym od handlu m.in. w UK, USA czy Japonii).

W trakcie dzisiejszej sesji inwestorzy poznają zestaw odczytów dot. przemysłowych indeksów PMI za grudzień. W przypadku Polski spodziewana jest wartość 51,8 pkt. wobec wcześniejszych 51,9 pkt. Same reakcje na wskazania (zakładając brak większych zaskoczeń) powinna dziś pozostać ograniczona z uwagi na niską aktywność inwestorów.

Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. 

Serwis korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.