Zadzwoń i zapytaj o kurs!
Tarasy: 81 464-44-60, 510-089-051, 501-099-489, 603-741-092

Kurs franka najwyżej od "czarnego czwartku". Frankowicze zapłacą wyższe raty

Kurs franka najwyżej od "czarnego czwartku". Frankowicze zapłacą wyższe raty

17.03.2020
Damian Słomski

Prezydent Andrzej Duda zapowiedział ostatnio pomoc osobom spłacającym kredyty. Propozycje rządu sprowadzają się m.in. do zawieszenia na kilka miesięcy spłaty kredytów. Chodzi o to, by w trudnym okresie walki z epidemią koronawirusa ulżyć obywatelom. W przypadku niektórych frankowiczów może to być jednak zbyt małe wsparcie.

Wszystko przez kurs franka, których w ostatnich dniach systematycznie idzie w górę i bije kilkuletnie rekordy. We wtorek po południu jego notowania sięgały 4,26 zł. Ostatni raz tyle trzeba było dać za szwajcarską walutę 15 stycznia 2015 roku, a więc w pamiętny "czarny czwartek".

Czytaj więcej: Kursy walut. Dolar wraca do roli bezpiecznej przystani

Przypomnijmy, że tamtego dnia niespodziewanie kurs franka wystrzelił w górę po tym jak Szwajcarski Bank Narodowy zaskoczył wszystkich decyzją o porzuceniu polityki obrony minimalnego kursu wymiany euro na franka. Inwestorzy w panice kupowali bezpieczniejszą szwajcarską walutę windując jej kurs w pewnym momencie nawet do 5,19 zł.

Koronawirus. Zamknięte centra handlowe. "Liczymy na specustawę"

Teraz aż tak źle jeszcze nie jest, ale marne to pocieszenie dla frankowiczów, którzy muszą się liczyć z wyższymi ratami. Chyba, że wcześniej zaopatrzyli się w większą ilość szwajcarskiej waluty.

Czytaj więcej: Kursy walut a koronawirus. Inwestorzy wierzą w działania rządów

W porównaniu z początkiem roku, gdy kurs wymiany wynosił niewiele ponad 3,90 zł, teraz jest wyższy o blisko 8 proc. Tylko ze względu na tę niekorzystną zmianę o tyle samo rośnie rata w przeliczeniu na naszą walutę. Dla osób, które już wcześniej miały problem ze spłatą zobowiązania, jest to spore utrudnienie. Tym bardziej w obliczu zamieszania z koronawirusem.

W ciągu ostatnich 24 godzin frank podrożał o prawie 10 groszy. Nie często zdarzają się tak znaczące zmiany. Dlaczego frank aż tak mocno drożeje? Inwestorzy w obawie przed konsekwencjami koronawirusa na gospodarkę pozbywają się ryzykownych aktywów finansowych. A za takie uznawany jest złoty. Uciekają za to w kierunku bezpiecznych przystani, czyli m.in. franka. Stąd efekt.

W górę idzie nie tylko frank. Dolar przebił właśnie 4 zł, a euro idzie na 4,50 zł.

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Serwis korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.